Niebieski akcent
Główną rolę w tym makijażu gra (powracający do łask) niebieski tusz do rzęs. Niektórym może kojarzyć się z kiczem lat 90tych i mnie samej też do niedawna tak właśnie się kojarzył. Jednak w zeszłym roku natknęłam się na kolorowe tusze w biedronce i postanowiłam spróbować. I nie żałuję. Tusz w połączeniu z neutralnymi cieniami daje całkiem fajny efekt :)
Użyte kosmetyki:
Podkład Lirene 14 Karmel
Puder brązujący W7 Honolulu
Tusz do rzęs Be Beauty
Paletki cieni Makeup Revolution Essential Matte i Welcome to the Pleasuredome
Paletka róży Makeup Revolution Sugar and Spice